jueves, 29 de enero de 2015

Igły (PL)

Susana czuła, że nazbierane zmęczenie wbijało się w szyję i ramiona. To nie tyle ilość pracy którą musiała wykonać, ile monotonność prac powtarzanych każdego dnia, każdego tygodnia. W zależności jak czuła się w środku, sukcesja obowiązków zamieniała się, albo w blednę koło, albo w błogosławiony krąg. Stan ducha może zamienić igłę bólu w igłę akupunkturzysty, jedna rani, druga relaksuje i leczy. Staraj się znaleźć czas dla siebie. Coś ekskluzywnego, czego nikt nie będzie mógł zająć swoimi wymaganiami. Idź na spacer, patrz na przyrodę, obserwuj je zmiany i uwolnij twoje myśli.

Miłego czwartku bez igieł bólu.

No hay comentarios:

Publicar un comentario