W życiu przychodzi nam obejmować z miłością
rożne funkcje. Stare hiszpańskie powiedzenie głosi, że
wszyscy po trochu jesteśmy lekarzami, poetami i szaleńcami… W
naszej codziennej wędrowce przychodzi nam zająć się naszymi
własnymi dolegliwościami i dolegliwościami innych osób. Wyleczyć
to co chore, próbować ulżyć w bólu i cierpieniu, towarzyszyć w
chwilach w których wydaje się, że
samotność i zniechęcenie zajmuje coraz więcej przestrzeni. Nasza
strona poetycka pozwala nam dostrzec piękno ukryte w każdej osobie,
każdej rzeczy jaka pojawia się przed naszymi oczami. Świat nam
śpiewa mówi, ofiaruje swoje piękno, ale nie zawsze żyjemy
wystarczająco uważni żeby złapać jego wiadomość. Na nas spada
odpowiedzialność za pomoc innym w dostrzeżeniu tego piękna.
Szaleństwo pomaga nam mieć wystarczającą śmiałość by śnić z
tym co wydaje się niemożliwe, nie brać wszystkiego z nadętą
powagą, szanować
różnice i być świadomy, że
zawsze będą istniały rzeczy których nigdy nie zrozumiemy. Ten typ
szaleństwa jest znakiem kompletnej poczytalności i jasności
umysłu, zdrowia niezbędnych do higieny umysłu, uczuć i ducha.
Miłego dnia bycia lekarzem poeta i szaleńcem.

No hay comentarios:
Publicar un comentario