lunes, 10 de abril de 2017

Odpowiednia dawka ciszy (PL)

Za ostatnia cisza było wiele słów. Być może że trochę niepookładanych , ale za to z wielką ochotą być wypowiedzianymi a nie jak dotąd przemilczanymi. Cisza je nadmuchiwała, wydawało się, że pęcznieją w środku. Nie było miejsca na powietrze i spokojne oddychanie. Czuła napięcie w piersiach zdesperowana oddychała łapczywie łykając kęsy powietrza. Istniała tylko jedno wyście z tej beznadziejnej sytuacji – spokojna i szczera rozmowa, bez przerywania i nieproszonych rad. Chciałaby tylko by ktoś się zainteresował tym co czuje i przeżywa nie oczekiwała nic więcej. Taka rozmowa potrafi być najlepszym środkiem na sen po wielu nieprzespanych nocach. Nie pozwól by twoje słowa się nagromadziły i cisza spowoduje szkody na zdrowiu i samopoczuciu. Cisza w odpowiednich dawkach leczy, ale przedawkowana jest szkodliwa dla zdrowia i dla relacji międzyludzkich, może spowodować choroby.
Miłego dnia wypowiedzianych słów.

No hay comentarios:

Publicar un comentario