Rosalia od jakiegoś czasu mówiła, że
jej życiu brakuje kolorów. To nie było takie życie, jakiego ona
chciała. Życie bez kolorów, bez blasku nie przyciąga uwagi
nikogo. W konsekwencji cierpi się na samotność. To czego brakowało
to światło. Kolory istnieją zawsze, ale nie zawsze je widać. Noc
– smutek nie usuwają kolorów z świata uniemożliwiają tylko ich
dostrzeganie. Tylko jeżeli ty chcesz twoje życie stanie się
świetliste. Jeżeli nie chcesz, naprzeciw słońca będziesz w
ciemnościach. Mamy wolny wybór, możemy wybrać filtry przez które
patrzymy na świat i pozwalamy lub nie by dotarło de nas światło.
Miłego świetlistego poniedziałku.

No hay comentarios:
Publicar un comentario