Być częścią… (PL)

Lidia miała wrażenie, że życie zagnało ją zbyt daleko od tych których kocha i od tego co kocha. Każda praca była wyzwaniem dla jej stabilności, dlatego, że wystawiała na próbę jej korzenie, jej siłę energię. To stąpanie pewnie po ziemi stawało się życiową potrzebą. I było więcej niż zwykłą potrzebą. Pragnęła, potrzebowała czuć się częścią...należeć do… Dlatego że sama nie była w stanie, nie miała możliwości wytrzymać wszystkich napięć i przeciwstawić się niezliczonym trudnościom. Cały tydzień zabierał ją daleko od tego co żywi pozwala zapuszczać korzenie. Z rozpędu utrzymywała się na powierzchni, robiąc tysiące rzeczy tak aż wyczerpana docierała do weekendu. Wtedy całą sobą pozwalała sobie czuć być częścią Rodziny. Miała szczęście i mogła nakarmić więcej niż tylko swoje ciało. Rozładowywała cały tygodniowy bagaż i już o wiele lżejsza zaczynała następny tydzień. Wykorzystaj niedziele żeby czuć się częścią i odciążyć twój bagaż.


Miłego dnia bycia częścią…