Wśród kamieni
na drodze życia, niektóre pozwalają mi stąpać pewnie i wygodnie,
inne powodują że
potykam się i upadam. Wydaje mi się, że
wina nie jest po stronie kamieni, tylko z mojej strony bo stąpam
nieuważnie. Kamienie tam są, zawsze tam były, to ja nie zawsze
chcę patrzeć uważnie i
słuchać ostrzeżeń. Czasami pośpiech,
czasami nieuwaga, nawet duma zaślepiają mnie i znieczulają. Jeżeli
pójdę uważniej zamiast potknąć się o kamień, który wystaje,
użyję go jako stopień by wspiąć się i widzieć więcej i
lepiej.
No hay comentarios:
Publicar un comentario