miércoles, 15 de enero de 2014

Szyjąc relacje (PL)

Pani Margarita miała swój zakład krawiecki. Szyła ubrania i okazje do spotkań. Miała dobrą rękę do nożyczek, potrafiła poobcinać rozmowy ze słów które bolą i są zbyteczne. Dla Margarity każdy kawałek spotkania z kimś był ważny. Wszystko wykorzystywała, nigdy nic dla niej nie było stratą czasu. Spokojnie siadała i z kawałków spotkań, szyła wielokolorowe historie życia, historie ludzkich relacji. Wiedziała, że nieważne jak dziwny jest kawałek materiału - kawałek życia, zawsze znajdzie się inny, który będzie do niego pasował, tworząc piękną kreacje. Czasami w życiu potrzebne są nożyczki, by poobcinać kawałki powierzchowności, i nić przyjaźni i zainteresowania, która nas połączy.

No hay comentarios:

Publicar un comentario