domingo, 6 de noviembre de 2016

Szczęście na kiedy? (PL)

Jej kalendarz pękał w szwach. W podobnym stanie była jej głowa i serce. Wydawało się, że w jej codzienne plany nie można wcisnąć nawet szpilki. Z wszystkich sił próbowała spełnić wszystkie swoje obowiązki i dane obietnice. Była odpowiedzialna i poświęcała się. Podziwiali ją i czasami wykorzystywali jej dobroć, dlatego że słowo „nie” nie malowało się na jej ustach. Zapisywała wszystko żeby nie zapomnieć żadnego szczegółu, żadnego obowiązku i mimo wszystko zapominała o czymś… zapominała być szczęśliwa i spełnić swoje obowiązki wobec samej siebie. Dać sobie czas, pozwolić sobie na jakiś kaprys, rozpieścić się trochę. Jej plany zajęć wybiegały na kilka lat w przyszłość zapominając o jej „tu i teraz”, zapominając o rzeczywistości. Zdolna do największych poświeceń dla innych, nie była zdolna poświecić nic dla siebie samej. Nie zapomnij że żeby dotrzeć do mety musisz dbać o każdy z twoich kroków. Bądź szczęśliwą teraz by moc być szczęśliwą jutro. Tak jaki inni ciebie potrzebują tak ty sama siebie potrzebujesz i potrzebujesz innych. Dbając o szczęście innych, nie zaniedbuj twojego własnego. To nie egoizm, to potrzeba, żeby móc coś dać najpierw trzeba to mieć.

Miłego dnia szczęścia tu i teraz. 

No hay comentarios:

Publicar un comentario