Zaczynała nowy dzień i
wstając wstrząsała się dobrze, jak jej pies towarzysz tysiąca
przygód, robiła to by się odkleiły resztki wczorajszego dnia.
Przykleiło się trochę zmęczenia tym co przezywała, kilka bóli
wynik zbytniego wysiłku i kilka żali
zdając sobie sprawę, że
były rzeczy które się wymykały spod jej kontroli. To co nowe tego
dnia ledwie się pojawiało między chmurami czekając by ktoś to
dostrzegł i dał mu jak
najlepsze użycie. Zbyt wiele osób widzi w każdym nowym dniu zwykłą
kontynuacje poprzedniego dnia, pozostawiając na boku świeżość
tego co nowe. Czasami dlatego że
rzeczywiście to ignoruje nie jest w stanie tego zauważyć , innymi
razy dlatego że wydaje
im się tak mało ważne, że
kwalifikują to jako zwykły
wariant tego samego. Każdy dzień ma nowości jakby były rożnymi
składnikami, od tego jak je wymieszasz używasz zależny smak
twojego życia każdego dnia.
Miłego dnia widzenia tego
co nowe.
Publicado en castellano el 25 de marzo
de 2017

No hay comentarios:
Publicar un comentario