Nie byli tacy mili jak by
sobie tego życzyła, ani tacy weseli żeby zarazić ją
swoją wesołością. Nie
była tak negatywnie nastawiona, ale było wiele rzeczy w nich które
nie osiągały poziomu którego ona oczekiwała. Słowo czekać,
oczekiwać było słowem kluczowym. Czekała cały czas dokonując
rożnych obserwacji. Wśród obserwacji było wiele narzekań i
zwykłego gderania. Słuchając jej można było mieć wrażenie, że
jej życie, relacja z nimi była kompletną
ruiną. Rzeczywistość
wcale tak nie wyglądała, nie było tak źle jak mogło to wyglądać.
Na pierwszym miejscu nie powinna tylko oczekiwać, powinna również
dawać to czego oczekiwała. Jeżeli nie byłaby odwzajemniona to
miała prawo do narzekania. W życiu lepiej nie oczekiwać by nam
inni dali to czego my nie chcemy im ofiarować. Na drugim miejscu nie
powinna uzależniać swojego humoru i stanu ducha od innych osób.
Chociaż bez wątpienia nasze otoczenie wpływa na nas, nie może to
być wpływ niszczący. Musimy posiadać odrobinę samoobrony i
niezależności. Bez niej żaden lekarz mógłby pracować z chorymi,
żaden terapeuta mógłby pomóc swoim pacjentom, dlatego że
wszyscy byliby zarażeni złym stanem innych osób. Bądź wrażliwą
praktykuj współczucie nie uciekaj od empatii, ale bądź
odpowiedzialna/y za twój własny stan ducha. Inni nie są
odpowiedzialni za to co dzieje się wewnątrz ciebie.
Miłego dnia własnej
radości która się dzielimy.
Publicado en castellano el 09 de marzo
de 2017

No hay comentarios:
Publicar un comentario